Ciemno wszędzie, głucho wszędzie… Aaaa!
- —
Jedi zaskoczony przez używającego ciemnej strony Sitha.
Ciemna strona Mocy to wbrew pozorom ciemna strona Mocy, znana z tego, że była ciemna i mroczna. W galaktyce to znana głównie przez żołnierzy metoda kamuflażu, polegająca na smarowaniu się pastą do butów tudzież sandałów lub inną substancją powodującą, że użytkownik nie był widoczny w ciemnościach. Sztuczkę tę wynaleźli Sithowie i użyli po raz pierwszy podczas bitwy o Ruusan. W późniejszym okresie historii techniki tej używali lordowie Sithów i ich uczniowie, którzy smarowali sobie jedynie ubrania. Mistrzem ciemnej strony był Palpatine, który przez długi czas używał specjalnej, bezzapachowej i niebrudzącej pasty, dzięki czemu był niewykrywalny i niewyczuwalny w Mocy dla Jedi. Ponieważ uznano, że smarowanie się pastą jest oszustwem, a więc domeną zła, Jedi unikali jej jak tylko mogli. Najgorsze dla nich mogło być przejście na ciemną stronę, kiedy to zdarzyło im się nadepnąć na pojemnik z pastą, wskutek czego pękał on i brudził im efektowne dżedajowe buty. Skażony ciemną stroną członek zakonu był z niego jak najszybciej wydalany, choć w późniejszym okresie Luke Skywalker pozwalał takim fajtłapom odkupić swoje grzechy puszkę i powrócić na stronę światła i proszku Vizir. Jedną z najnowszych ofiar ciemnej strony okazał się być Jacen Solo, któremu po umorusaniu się pastą udało się zabić jej smrodem własną ciotkę.
Zobacz też[]
- Jasna strona Mocy